płyn micelarny dermedic

Witajcie! Dwa dni temu miałam okazje podziwiać piękny, BIAŁY krajobraz. Jak co wieczór założyłam puchatą bluzę i wyszłam z psem. Otwierając drzwi oniemiałam... Jest biało! Pada śnieg! Jednak wszystko następnego dnia wróciło do normy i jedyne co kojarzy mi się ze świętami w tym momencie to mróz, który pokrywa pożółkłą już trawe. Ale trzeba przeboleć i to, niedługo na pewno snieg zawita na dłużej i da sie sobą nacieszyć.

Jesienno-zimowa aura niestety nie sprzyja teraz skórze naszej buzi. Moja jest w okolicach ust i nosa niemiłosiernie wysuszona, dlatego też postanowiłam wypróbować troche słabiej oceniany produkt Dermedic, a to tylko z takiego względu, że u mnie praktycznie wszystko co skrytykowane sprawdza się najlepiej. W tym przypadku również się nie myliłam :) Zapraszam na recenzje kosmetyku, który możecie zakupić na stronie iperfumy.pl

Według producenta: 

•Zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia pozostawiając uczucie świeżości i czystości 

•Zmiękcza i utrzymuje nawilżenie warstwy rogowej skóry 

•Nie zatyka porów i nie pozostawia filmu na skórze 

•Nie podrażnia oczu 

•Przebadany okulistycznie 

•Hypoalergiczny

Według mnie:

 Rzeczywiście jeżeli chodzi o skórę suchą i bardzo suchą sprawdzi się świetnie, już po 2 użyciach widać diametralną różnicę, nie podrażnia oczu. Traktuje go bardziej jako tonik, używam rano i wieczorem. Czy alergicy mogą z niego korzystać? Zdecydowanie tak. Zapach dość uniwersalny, standardowy, ogórkowy. Co do zmywania makijażu - nie narzekam. Dlaczego? Od mojego challeng'u nie maluje się intensywnie, dlatego też nie mam problemu z usunięciem makijażu. Natomiast wykonałam próbę z kosmetykami wodoodpornymi i  produkt egzaminu nie zdaje (zdj. wyżej). Pod tym względem prawie każda z Was wykonująca mocniejszy makijaż będzie zawiedziona. Dla mnie jak najbardziej płyn fajny, pomijając fakt z makijażem jest wszystko czego potrzebuje. Moja ocena to 4/5 .

Ocena internautek;Wybrałam wersję 100 ml, ponieważ chciałam przetestować produkt. Dermedic to słynna już marka kosmetyków dla wrażliwej i wymagającej cery. Płyn dobrze usuwa makijaż, nie rozmazuje go, przede wszystkim kompletnie nic nie szczypie w oczy! Za 100 ml. zapłaciłam 5 zł, więc jest to dobra cena by wypróbować płyn na własnej skórze Konsystencja: płyn w bezbarwnym kolorze. Działanie: zmoczony w tym płynie wacik przykładam do oczu, chwilę trzymam i ruchem w dół usuwam makijaż. Płyn nie osłabia rzęs, które nie wypadają nadprogramowo. Powieki nie są wysuszone, co czasami się zdarza. Makijaż z linii wodnej też dobrze zmywa, nawet jak coś się dostanie do oka to nic nie szczypie. Moja koleżanka używa go do przemywania twarzy i jej nadwrażliwa cera bardzo dobrze go przyjmuje. Opakowanie: mam wersję zawierającą 100 ml, wydawałoby się, że to mało, ale mi starczyło na 2 miesiące. Klips otwierający jest bardzo wygodny i poręczny, odporny na upadki. Szata graficzna nie zawalona niepotrzebnymi informacjami. Zapach: gdy wącham go z opakowania jest dosyć przyjemny, ale gdy miałam go na waciku to drażnił mnie. Ale nie jest to jego minus. Dostępność: kupiłam w aptece.