sobota, 2 sierpnia 2014

piernikowy sweet secret

sobota, 2 sierpnia 2014
Cześć! Za nami już połowa wakacji, jak to szybko zleciało. Słoneczno-deszczowy lipiec minął mi bardzo przyjemnie, a Wam?:* Kilka wyjazdów, spotkań, większych zakupów i przede wszystkim dużo czasu spędzonego z przyjaciółmi. W dzisiejszym poście opiszę dwa kosmetyki firmy Farmona z serii Sweet Secret, mianowicie peeling cukrowy i balsam do ciała.

 Piernikowy balsam do ciała   Opakowanie jak widzicie jest bardzo ładne, jednak to co mi w nim przeszkadza to fakt, że nie widzimy kiedy produkt się kończy, a gdy to już nadejdzie trudno go wydostać. Zapach jest obłędny, czuć dosłownie prawdziwe pierniki :D Utrzymuje się wystarczająco długo. Balsam nawilża, ale nie natłuszcza. Przy suchej skórze nie zdziała cudów. Kolor jest specyficzny i dopóki kosmetyk nie wyschnie może ubrudzić ubrania :P Pozostawia skórę przyjemną i miękką w dotyku. Cena produktu to 13.99zł za 225ml. Wydajność tak samo dobra, jak konsystencja.
  
4/5


 Piernikowy peeling cukrowy do ciała   Jego opakowanie zachwyca wyglądem tak samo jak powyższego balsamu, ale "wydobywanie" produktu jest znacznie wygodniejsze i prostsze. I tak jak wypada na kosmetyki z tej samej serii - zapach jest identyczny - przyznam, że nawet intensywniejszy. Gęsta konsystencja o barwie masy piernikowej urzekła mnie najbardziej. Kosmetyk doskonale peelinguje skórę, a zostawia ją gładką, nawilżoną, miękką i cudownie pachnącą. Po użyciu peelingu nie ma potrzeby nabalsamowania ciała. Jest bardzo wydajny. Kosztuje koło 12zł, płacimy za 225g. Polecam, jest naprawdę świetny :)
♥   
5/5


A Wy, korzystałyście z powyższych kosmetyków lub innych serii Sweet Secret? Jakie są Wasze opinie?:* Buziaki!
WŁASNE ZDJĘCIA DODAM ZA KILKA DNI, JAK APARAT WRÓCI Z NAPRAWY


15 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś ten peeling, i zgadzam się z Twoją recenzją w 100% :)

    juliabloger.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Te produkty muszą cudownie pachnieć ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo,zaciekawiło mnie to! :) nie używałam nigdy,ale chyba się skuszę! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. oo super kosmetyki, nigdy nie próbowałam, ale możliwe, że je zakupię!
    chociaż opakowanie ładne, tez nie lubię jak nie widać kiedy się produkt skończy :)

    http://positive-memories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto właśnie szukać ubrań w SH... tam większość ubrań ma długie rękawy xD

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś żel pod prysznic- cudownie pachniał! :3
    Chyba skuszę się na inne kosmetyki z tej serii ;)

    Pozdrawiam!
    kikaa-blog.blogspot.com - kliik! ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie wypróbowałabym ten peeling. Uwielbiam zapach pierników :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi smakowicie, użyłabym takiego peelingu. ;) Również nie lubię takich opakowań, przez które nie widać ile produktu zostało.

    www.lady-aria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam o tej serii, ale nie miałam okazji przetestować :)
    Blog♡

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam zapach pierników, kupiłam kiedyś masło do ciała z Body Shop o tym zapachu i było cudowne:)
    http://rosylette.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Mmm chętnie wypróbuję! :)
    Zapraszam :)
    http://pinkk-rainbow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś dostałam piernikowy żel pod prysznic i zamach miał cudny! O tych produktach nie słyszałam, a nawet nie widziałam ich u siebie w mieście :/
    borenium.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. pierwszy raz słyszę o tej serii! Jestem bardzo ciekawa zapachów, bo uwielbiam pierniki!
    pozdrawiam i zapraszam na
    niuntis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę koniecznie wypróbować ! ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz (postaram sie odwdzieczyc), rowniez za krytyke i obserwacje :)